Schronisko

Tu za darmo można zaadoptować konia. Jeśli ktoś zachce pozbyć się swojego wierzchowca może go umieścić tutaj, w schronisku, lub klinice dla koni. Zależy od stanu zdrowia rumaka. A więc żeby było Wam łatwiej napisać opowiadanie o tym, że oddaliście/wzięliście konia podam tu kilka o schronisku informacji. Znajduje się we wsi, pracuje tam nasza trenerka Marlena Orlińska, oraz jej dwójka młodszych (a więc ok 20 - latków)braci - Marek i Łukasz. W klinice pracuje dużo, dużo, dużo weterynarzy, ale głównym jest pan Waldemar (bardzo poważny, zanudzający, starszy facet). Oto konie, które można wziąć:

Schronisko

* Coralia została wyleczona z nowotworu*

Imię: Coralia

Wiek: 6 lat

Płeć: klacz

Rasa: shire

Zachowanie: Bardzo spokojna, towarzyska i miła klacz. Zrównoważona, ma jednak problemy z kontaktem z końmi, ucieka przed innymi. Ludzi darzy przyjaźnią. Miała nowotwór, jej właściciele umarli i musieliśmy ją wyleczyć. Obecnie jest zdrowa i energiczna. Uwielbia wylegiwać się w ciepłe dni na słońcu.

Startuje w: wystawach i powożeniu

Właściciel: - 

* Focus to niewidomy wykupiony z rzeźni*

Imię: Focus

Wiek: 18 lat

Płeć: Ogier

Rasa: Szlachetna półkrew (SP)

Zachowanie: Słucha się tylko jednej osoby - to cały Focus. Ten niewidomy ogier dużo przeżył tortur w rzeźni, został z niej jednak wykupiony. Mimo wieku i ślepoty jest energiczny, skacze na wyczucie, lub na sygnał. Ma tendencje do woltyżerki, posłuszny i wytrzymały. 

Startuje w: woltyżerce

Właściciel: - 

*Niechciana, oddana*

Imię: La Kiara

Wiek: 3 lata

Płeć: klacz

Rasa: falabella

Zachowanie: Kiara to wulkan energii. Mimo swojego wzrostu potrafi być wredną i od czasu do czasu kopnąć nawet konia pociągowego. Pieszczoch domagający się czynności pielęgnacyjnych. Oddana przez rodzinę okazała się mieć kamień nerek, po operacji musi jedynie więcej pić niż przeciętna falabella. Na pastwisku staje się rozbrykana.

Startuje w: powożeniu małymi wozami

Właściciel: - 

*Bello został znaleziony na opuszczonej farmie*

Imię: Bello

Wiek: 4 lata

Płeć: Ogier

Rasa: kłusak francuski

Zachowanie: Bello tryska zdrowiem i pięknością. Nie traci energii na bezsensowne galopowanie, on uwielbia kłus. Nie lubi zbyt dużej ilości ludzi, nie nadaje się dla początkujących i dzieci - nawet najmniejszy błąd lub zaczepka może skończyć się kopniakiem, wyrywaniem się itp. 

Startuje w: wyścigach w kłusie, WKKW, wystawy.

Właściciel: - 

*Decor to prześliczny szetlandzik kupiony w złym stanie*

Imię: Decor

Wiek:7 lat

Płeć: wałach

Rasa: kuc szetlandzki

Zachowanie: Uparty niczym osioł, ale bardzo spokojny Decor został kupiony przez schronisko w bardzo złym stanie. Już jest o wiele lepiej. Ten mały konik (ale z wielką duszą) potrafi dokonać korzystnego wyboru, czasem swoją inteligencją zadziwia i ludzi. Doświadczony przez życie nigdy do końca nie ufa ludziom, wie kto może wyrządzić mu krzywdę. Samiec dominuje w stadzie, co wygląda...szczerze? Śmiesznie! Nie choruje często, nie był dotychczas na nic chory oprócz na grzybicę kopyt. Nie jest przyzwyczajony do czynności pielęgnacyjnych, nie cierpi zgrzebeł, ani innych szczotek. Mu trzeba pokazać kto rządzi w tym duecie, inaczej 'wejdzie Ci na głowę'!

Startuje w: skoki

Właściciel: - 

*Dekada trafiła do nas sama, nie odnaleziono właścicieli*

Imię: Dekada

Wiek: 2 lata

Płeć: klacz

Rasa: koń luzytański

Zachowanie: Dekada jest niczym burza. Energiczna, szybka, sprawna, skoczna, elastyczna, ale również po wyszaleniu się potrafi wykazać się odpowiedzialnością i spokojem. Prawie nie potrafi jeździć pod siodłem, trzy podstawowe chody i skakanie to jej dotychczasowe umiejętności, które przy dobrym treningu pewnie o wiele się zwiększą. Dekada jest łagodna, uległa, odważna i lubi współpracować z ludźmi.

Startuje w: przy dobrym treningu wiele osiągnie w m. in. ujeżdżeniu i woltyżerce, ale też będzie działać rekreacyjnie

Właściciel: - 

* Daisy urodziła się u nas, jej matka i ojciec zostali zaadoptowani*

Imię: Daisy

Wiek: 3 lata

Płeć: klacz

Rasa: koń luzytański

Zachowanie: Daisy jest delikatną i łagodną pieszczoszką. Uwielbia wyglądać pięknie, być czysta. Chodzi z wielką dumą po każdym pastwisku, robi wrażenie na ludziach. Jej wygląd nie jest przypadkowy, ona jest królową tej stajni. Czasami wdaje się w bójki z innymi klaczami. Czuje respekt przed ludźmi, nawet boi się niektórych. Niezwykle inteligentna i podatna na wszelkie szkolenia. Skoki same weszły jej do głowy, ujeżdżenie trenuje od źrebięcia, a przy woltyżerce musi potrafić tylko jeżdżenie na lonży.

Startuje w: ujeżdżenie, skoki, woltyżerka, wystawy

Właściciel: - 

* Maestro został nam podrzucony ze względu na 'ciężki charakter'.*

Imię: Maestro

Wiek: 12 lat

Płeć: ogier

Rasa: quarter horse

Zachowanie: Maestro to ogier silny, wielki i zarazem niebezpieczny. Niezbyt toleruje inne konie, źrebięta nawet potrafi staranować, zabić. Dla ludzi dość posłuszny, ale nerwowy i narowisty. Zawody w westernie są jego żywiołem, kocha je. Jest kompletnym samotnikiem trzymającym się sam i nie wchodzącym nikomu w drogę.
Startuje w:Nie nadaje się dk zawodów

* Rosalie została po prostu uwięziona i opuszczona.*

 Imię: Rosalie
Wiek: 8 lat

Płeć: klacz

Rasa: cob irlandzki (gypsy vanner, tinker)

Zachowanie: Pewnej nocy trafiła tu i Rosalie. Ale ona była inna, wychudzona i do tego przywiązana do drzewa. Ktoś porzucił tak lojalną klacz, której chorobami są tylko astma i ochwat. Musi przyjmować leki na astmę, bardzo jej pomagają, z ochwatu trzeba ją leczyć. Niechętnie biega, stale pod opieką kowala, weterynarza i z środkami przeciwzapalnymi. Rosa jest samotniczką, niezależna. Jej dobrze jest samej, albo z jednym jedynym człowiekiem. Dużo jej do szczęścia nie potrzeba, tak już ją nauczono.

Startuje w: gdyby jej kondycja miała się poprawić, to i tak nie chxe startować.

*Tajga pochodzi z samych Indii, oddali ją do nas właściciele - podróżnicy.*

Imię: Tajga

Wiek: 2 lata

Płeć: klacz

Rasa: marwari

Zachowanie: Niecierpliwa i złośliwa piękność. Ona słucha się tylko jednego człowieka, a mianowicie swojego właściciela. Potrafi być mądra i inteligentna, ale ma niezbyt mądre pomysły. Tajga nie może się nudzić, bo zdemoluje wszystko, co znalazło się w zasięgu jej kopyt, nóg i zębów. Klacz ma tylko trzy nogi, jedna( przednia prawa) od kolana w dół jest sztuczna. Lubi ruszać się nawet na trzech nogach. Ma również cukrzycę.

Startuje w: skokach, brak przedniej nogi jej nie przeszkadza, poradziłaby sobie również w WKKW, biegach przełajowych, wystawach i trial class'ie. Na razie to trzeba by było ją wytrenować na poziom zawodów...

Właściciel: -

* Quatro to kochany konik oddany przez alergię domowników.*

Imię: Quatro ( z hiszpańskiego: cztery)

Wiek: 5 lat

Płeć: ogier

Rasa: SP

Zachowanie: Cóż...jest to koń dość nerwowy, ma dużo nałogów, kopie, kąsa. Nie pozwala podchodzić od tyłu zadu, nie ufa nikomu. Bardzo trudno przekonać go do jakiegoś człowieka. Jest płochliwy, stara się być całkowicie niezależny, ucieka z padoku i walczy z innymi ogierami. Jedni powiedzą "Masakra!" , a inni przyjrzą się ogierowi z bliska. Dlaczego on tak robi? Zwierzęta nie robią niczego bez powodu. On ma powód. Czyż nie jest powodem to, iż to człowiek źle go wychował? Jest jeszcze młody, więc ktoś pewnie da rady i założy na  siodło.
Startuje w: Niczym

*Dante ma zapoprężenie - został odebrany właścicielom, którzy źle go siodłali.*

Imię: Dante

Wiek: 4 lata

Płeć: ogier

Rasa: SP

Zachowanie: Przyjazny i spokojny ogier, który uwielbia towarzystwo innych zwierząt. Jego problemem jest zapoprężenie - ból mięśni w klatce piersiowej konia. To przez zbyt mocne zapinanie popręgu, koń musi mieć okłady i masaże. Nie za bardzo lubi dzieci, źrebaki i młode zwierzęta. Posłuszny i bardzo związany z właścicielem. Jego choroba nie potrwa długo, ale na razie nie mamy środków na jego leczenie i nie poprawimy stanu konia póki ktoś ogiera nie zaadoptuje...

Startuje w: w tym czasie nie ma możliwości startować w zawodach...

Właściciel: -

~~~~~~~~~

Jeśli zaadoptujesz konia na jego miejscu pojawi się napis z imieniem konia, datą zaadoptowania, imieniem i nazwiskiem właściciela, chorobami konia i ewentualnym leczeniem.

Gdy wszystkie konie z kliniki zostaną zaadoptowane usunę klinikę i zostawię tylko schronisko ze względu braku pomysłu co do chorób. W razie potrzeby można zmienić konikom zaadoptowanym charaktery.